Fotowoltaika 2022 – jakie zmiany nas czekają?

Spis treści

Wszystkie osoby, w jakikolwiek sposób zainteresowane energetyką słoneczną z pewnością doskonale zapamiętają 2022 rok. Rządzący przygotowali nowelizację ustawy o OZE, która sporo namieszała wśród inwestorów i firm fotowoltaicznych.

Nowy system rozliczeń prosumentów ma ruszyć w kwietniu przyszłego roku. Z końcem października Sejm uchwalił poselską nowelizację ustawy o odnawialnych źródłach energii, która przede wszystkim zmieni system rozliczania prosumentów w Polsce z net meteringu (opartego na opustach) na net billing (rozliczenie pieniężne z nadwyżek).

Prosumenci „nowi” i „starzy”

Najważniejszą zmianą, jaką wprowadzi ustawa jest podział prosumentów na dwie grupy. „Nowych” i „starszych”. Ci drudzy przez 15 lat (liczone od momentu podłączenia do sieci) będą korzystać z dotychczasowego systemu upustów (tj. dla instalacji do 10 kWp to współczynnik 0,8. Dla tych powyżej 10 kWp – 0,7. Za każdą jednostkę energii wprowadzoną do sieci mogą pobrać za darmo 0,8 lub 0,7).

„Nowi” prosumenci, czyli wszyscy, którzy zaczną korzystać z fotowoltaiki po 31 marca 2022 roku z systemu upustów korzystać nie będą. Rozliczać się będą natomiast na zasadzie net-billingu, jednocześnie będą sprzedawać nadwyżki energii do sieci ale również płacić za pobraną energię jak wszyscy odbiorcy prądu. Jak wskazują eksperci, zmiana ta przystopuje rozwój OZE w kraju.

Podsumowując, takie zmiany czekają nas od 1 kwietnia 2022 roku:

  • Osoby, które już mają podpisaną umowę, zachowają dotychczasowe warunki przez 15 lat, po tym czasie będzie trzeba podpisać nową umowę, zgodną z panującymi wówczas warunkami.
  • Jeśli chcemy zachować najbardziej korzystne zasady, warto umowę podpisać jeszcze w bieżącym roku.
  • Nowi prosumenci, którzy podpiszą umowy w 2022 roku przejdą na system net-billingu.
  • Do lata 2024 roku cena prądu będzie ustalana miesięcznie, następnie okresy rozliczeniowe zostaną wydłużone.

Czym jest net-billing?

„Net-billing to rozliczanie wartościowe energii elektrycznej, którą prosument wprowadza i pobiera z sieci. Prosument będzie miał tzw. konto prosumenckie, które będzie co miesiąc zasilane depozytem prosumenckim. Ten depozyt to będzie wartość energii, którą prosument wprowadził do sieci. Wartość energii będzie, co do zasady, wyznaczana po cenach godzinowych” – mówi Marcin Ścigan, dyrektor z Ministerstwa Klimatu i Środowiska.

Czemu ma służyć nowa regulacja na rynku mikroinstalacji?

Eksperci twierdzą, że jeszcze w tym roku utrzyma się boom inwestycji w panele fotowoltaiczne, w czym pomaga m.in. rządowy program „Mój Prąd”, ale od przyszłego roku, kiedy wejdą w życie proponowane przez rząd zmiany, chętnych na mniej opłacalne mikroinstalacje będzie ubywać. Według Ministerstwa Klimatu trzeba dostosować nasze prawo do regulacji unijnych. Ministerstwo twierdzi, że to początek dużych zmian na rynku, które kiedyś mają doprowadzić do tego, by prosumenci mogli sprzedawać wytworzoną przez ich instalacje energię innym bezpośrednio.

super babka logo białe

Wyjątkowe miejsce. Źródło informacji dla kobiet. Podpowiadamy, jak stworzyć wymarzony dom zgodnie z ekologicznymi rozwiązaniami.