Stosunkowo niewielki dom-bliźniak (97 m kw.) miał zapewniać komfortowe życie trzyosobowej rodzinie oraz stwarzać idealne warunki do towarzyskich spotkań. Właściciele uwielbiają bowiem gościć rodzinę i przyjaciół na obiadach i kolacjach. A do tego konieczna jest odpowiednia kuchnia.
Nie mogła zostać umieszczona w osobnym pomieszczeniu, bo pani domu, przygotowując posiłek, byłaby wyłączona z rozmów i wspólnej zabawy ani zbyt mała, bo to z kolei czyniłoby gotowanie dla kilku, a nieraz i kilkunastu osób zajęciem trudnym i wymagającym wręcz logistycznych umiejętności.
Aby tego uniknąć, projektantka zaproponowała aneks kuchenny w otwartej strefie dziennej na tyle spory, że zmieściło się w nim mnóstwo szafek na naczynia i zapasy produktów spożywczych oraz długie, wygodne blaty robocze.
Obok przewidziała część jadalną ze stołem i krzesłami, a przy wyspie – barek, przy którym można usiąść w oczekiwaniu na ucztę i pogadać z gospodynią, umilając jej pracę. Taki układ wnętrza jest wprost stworzony do przyjmowania gości!
Jak zaprojektować gościnny dom
Kolorystyka i dobór materiałów również był podyktowany upodobaniami pani i pana domu. Wnętrze zostało urządzone w nowoczesnym, wielkomiejskim stylu z elementami loftowymi.
Dominują w nim neutralne szarości i beże, znakomicie komponujące się z betonem i cegłą, jakimi wykończono część ścian. Wydawałoby się, że taki wystrój może wykreować surowy klimat, tutaj jednak tak się nie stało.
To zasługa drewna, z którego są blaty, meble i podłoga, a także wiszących w oknach zasłon z miękkim tkanin.
Te wszystkie elementy dodają wystrojowi ciepła i tworzą przytulną, sprzyjającą wypoczynkowi atmosferę. Idealną do życia!
Fot 1 Zróżnicowane materiały, typowo pokojowe otwarte półki i szafka, dużo drewna oraz miękkie tkaniny w oknach nadają aneksowi kuchenno-jadalnemu salonowy charakter.
Fot. 2 Wysoki barek z hokerami to dodatkowe miejsce do spożywania szybkich posiłków czy picia kawy, ale też przesłona, skrywająca kuchenny rozgardiasz przed oczami osób przebywających w kącie wypoczynkowym. Natomiast cegła z rozbiórki, którą wyłożono dwie wąskie ściany, tworzy rodzaj ramy, wyodrębniającej ze strefy dziennej aneks kuchenno-jadalny.
Fot. 3 Miejsca do przechowywania nigdy za wiele! Wychodząc z tego założenia, na pojemne schowki wykorzystano również przestrzeń pod prowadzącymi na piętro schodami. Wyżej – zdjęcia z koncertów zespołu rockowego, w którym gra starszy syn gospodarzy.
Fot. 4 Gabinet, znajdujący się w sąsiedztwie strefy dziennej, został zaaranżowany w tym samym stylu i kolorystyce co ona. Tu również wyłożono ścianę starymi cegłami i zrobiono na wymiar meble z takich samym materiałów.
Jak zaprojektować gościnny dom
Fot. 5 Oszczędny wystrój ubikacji na parterze urozmaica podłoga z biało-czarnej mozaiki oraz trzy lustra o różnych średnicach, które rozmieszczono w nieregularnych odstępach nad umywalką. Wraz z kinkietami tworzą dekorującą wnętrze kompozycję.
Fot. 6 Dużo tutaj szarości – w takim kolorze są płytki ceramiczne na ścianach, podłodze i obudowie wanny. Mimo to łazienka na piętrze nie wydaje się smutna, a to dzięki płaszczyznom drewna w ciepłym odcieniu i dużemu lustru w miedzianej ramie oraz dodatkom z tego samego materiału, które dodają wnętrzu blasku i je rozjaśniają.
Fot. 7 Łazienka jest na tyle duża, że oprócz wanny zmieściła się w niej spora kabina prysznicowa ze zrobionymi na wymiar ściankami z bezpiecznego szkła. Nie ma w niej brodzika – woda spływa bezpośrednio do odpływu liniowego, zainstalowanego w podłodze.
Fot. 8 Tablica informacyjna kojarząca się z bramką i puf wyglądający jak piłka futbolowa – od razu widać, że mieszka tu fan piłki nożnej.
Fot. 9 Pokój młodszego syna właścicieli jest na równi efektowny i funkcjonalny. Całą długą ścianę od podłogi do sufitu zajmuje zabudowa z szafami, szafkami o otwartymi półkami, w której jest mnóstwo miejsca do przechowywania ubrań i wszelkich skarbów.