Wyobraź sobie piękny dom z ogrodem, oddalony od zgiełku zabetonowanego miasta. Siedzisz w wiklinowym fotelu na tarasie, popijając ulubioną kawę, czytając książkę. Nie martwisz się o rachunki i utrzymanie domu, ponieważ wynoszą one tylko kilkanaście złotych miesięcznie! Czy to jest w ogóle możliwe?
Domy bez rachunków zyskują coraz większą popularność. Samodzielne energetycznie jednorodzinne budynki, potrafią w ciągu roku wygenerować więcej energii niż jej zużywają. Dzięki temu koszty ogrzewania, ciepłej wody użytkowej, chłodzenia czy energii elektrycznej, pod codzienne potrzeby mieszkańców takiego domu, sprowadzają się jedynie do rachunków za opłaty stałe, czyli kilkunastu złotych miesięcznie. Czy to nie jest świetna wiadomość? Jest to możliwe tylko dzięki wykorzystaniu elementów bazujących na odnawialnych źródłach energii.
OZE – to nie moda, a konieczność
W dobie wyczerpywania się paliw, ogromnego zanieczyszczenia i obserwowanych gołym okiem zmian klimatycznych, cały świat szuka alternatywnych źródeł pozyskiwania energii. Wiatr, woda i słońce to naturalni producenci, na których stawia się coraz częściej. Nie bez przyczyny, właśnie one są siłą napędową również w domach bez rachunków. Odnawialne źródła energii stosowane w domach plus energetycznych obejmują panele fotowoltaiczne, pompy ciepła oraz rekuperację.
Zamontowane na dachu domu lub w ogrodzie panele fotowoltaiczne produkują energię potrzebą do ogrzania domu, uzyskania ciepłej wody użytkowej, chłodzenia pomieszczeń oraz wytworzenia energii elektrycznej. Ogniwa fotowoltaiczne, z których złożone są panele, zamieniają energię słoneczną w energię elektryczną. Energia produkowana w ten sposób jest całkowicie darmowa i długotrwała. Instalację wspomaga pompa ciepła.
O dobry klimat domu dba, współpracujący z całością rekuperator, czyli instalacja umożliwiająca stałą wymianę powietrza bez konieczności otwierania okien oraz odzyskiwanie ciepła z powietrza wywiewanego na zewnątrz budynku. Wentylacja taka gwarantuje nie tylko ekonomiczne ogrzewanie zimą, ale również komfortowe chłodzenie pomieszczeń latem. Więcej informacji na ten temat dowiesz się >>> tutaj.
Mniej znaczy więcej
Dom to jednak nie tylko ciągłe myślenie o obniżaniu rachunków. Dom to przede wszystkim miejsce odpoczynku i wspólne spędzanie czasu z najbliższymi. Idealnie, więc by oprócz energooszczędności był wygodny i niezbyt drogi w realizacji. Prosta bryła budynków plus energetycznych, zazwyczaj na planie prostokąta z dwuspadowym dachem, nie tylko gwarantuje eliminację wszelkich mostków termicznych. Proste bryły budynków nie muszą być nudne. Wręcz przeciwnie – są ponadczasowe!
W budynkach plus energetycznych ważne jest również właściwe zorientowanie budynku względem stron świata oraz odpowiednie, energooszczędne, trójszybowe okna. Pomieszczenia typu: spiżarnia, garderoba, łazienka powinny znaleźć się po stronie północnej domu, natomiast sypialnia i salon – po stronie południowej. Dzięki takiemu rozmieszczeniu możemy nie tylko zapobiec ponad 50% stratom ciepła, ale również optymalnie wykorzystywać światło dzienne. Prosty układ pomieszczeń to także wygoda użytkowania i większe możliwości przebudowy budynku w przyszłości.
Dotacja – pomocna dłoń
Decyzja o budowie „domu bez rachunków” to równocześnie gwarancja oszczędności. Gminne programy oferujące wsparcie funduszy unijnych (zwykle obejmuje 50 procent inwestycji ) oraz dofinansowania w ramach rozmaitych programów np. „Czyste powietrze” powodują, że „domy bez rachunków” stają się bardziej dostępne.
Dodatkowo, oszczędności na etapie projektowania, budowy i wykończenia domu mogą częściowo pokryć wydatki związane z technologiami OZE. Zastosowanie pompy ciepła do ogrzewania budynku pozwala na rezygnację z budowy komina czy kotłowni. Pompa ciepła, dzięki swym małym rozmiarom i cichej pracy, może być umieszczona w dowolnym pomieszczeniu domu, również ze względu na swój minimalistyczny design. Dodatkowo, im bardziej zwarta bryła budynku i prosty dach, tym również łatwiejszy etap wykonawczy i mniejsze koszty budowy!
Wszystko to sprawia, że dom bez rachunków jest nie tylko tani w eksploatacji, ale również przyjazny dla nas, dla naszego środowiska i planety. Nic tylko spełniać marzenia o własnym, „samowystarczalnym” miejscu na ziemi!