Zastanawiasz się, czy da się zaoszczędzić, robiąc przegląd kotła samodzielnie? W końcu w Internecie pełno jest poradników „zrób to sam”, a kontrola ciśnienia w instalacji nie wydaje się zbyt skomplikowana. Ale zanim chwycisz za klucz, warto się chwilę zastanowić, czy to faktycznie najlepsza droga.
Czy samodzielna konserwacja się opłaca?
Nie ma co ukrywać – regularna konserwacja kotła to podstawa, jeśli chcesz, by Twoje urządzenie działało sprawnie i bezpiecznie przez długie lata. Można więc pomyśleć: „Po co płacić fachowcowi, skoro trochę się znam i mogę to zrobić sama? Pewnie sporo na tym zaoszczędzę…”. Jasne, podstawowe rzeczy – jak wspomniane ciśnienie, kontrola czy nie ma wycieków albo oczyszczenie filtra – można ogarnąć samodzielnie. Problem w tym, że to dopiero wierzchołek góry lodowej. Większość nowoczesnych kotłów gazowych (a tym bardziej pomp ciepła) to całkiem zaawansowane maszyny. Niekiedy mała usterka, której nie zauważysz, może z czasem przerodzić się w poważną awarię. A wtedy… no cóż, koszt naprawy może być dużo wyższy niż regularny serwis.
Serwisant – człowiek, któremu możesz zaufać
Profesjonalny serwisant to nie tylko ktoś, kto dysponuje odpowiednimi kwalifikacjami do przeprowadzania konserwacji – to specjalista, który przeszedł odpowiednie szkolenia, zna konkretne modele kotła (często od podszewki) i ma niezbędne uprawnienia – na przykład gazowe czy certyfikaty F-gazowe (w przypadku pomp ciepła powietrze woda typu split). Taki fachowiec wie, jak wykryć nawet subtelne nieprawidłowości i jak je usunąć zanim staną się problemem. Poza odpowiednimi kwalifikacjami, ma dostęp do oryginalnych części i sprzętu diagnostycznego, co sprawia, że jego praca jest szybka, dokładna i zgodna z zaleceniami producenta. To akurat bardzo istotne, ponieważ jeśli coś pójdzie nie tak, a urządzenie było serwisowane przez osobę bez uprawnień, producent może odmówić uznania gwarancji. A wtedy znowu – kolejny serwis płacisz z własnej kieszeni.
Oszczędność czy ryzyko?
Na pierwszy rzut oka może się wydawać, że samodzielna konserwacja to niezła oszczędność. Trzeba jednak spojrzeć na to szerzej: co, jeśli coś pominiesz? Co, jeśli niepoprawnie ustawisz parametry pracy urządzenia? Albo nie zauważysz usterki, która z czasem doprowadzi do poważnej awarii? Regularny przegląd przez fachowca to inwestycja w bezawaryjną pracę urządzenia, jego dłuższą żywotność i niższe rachunki za ogrzewanie. Kocioł, który działa na optymalnych parametrach, zużywa mniej gazu – i Twój portfel też to poczuje. Dlatego warto od czasu do czasu zainwestować w pomoc serwisanta i mieć to z głowy.
Serwis producenta – gwarancja jakości
Firma Viessmann nie tylko produkuje kotły i pompy ciepła, ale też dysponuje szeregiem wyszkolonych Partnerów Serwisowych, którzy znają ich urządzenia jak własną kieszeń. Wszyscy serwisanci mają aktualną wiedzę, doświadczenie i dostęp do oficjalnych procedur. Dla Ciebie to oznacza jedno – przegląd zrobiony porządnie i zgodnie z zaleceniami. Dodatkowy plus to oczywiście bezpieczeństwo Twojej rodziny i Twój spokój ducha. Wiesz, że Twój sprzęt działa, jak należy, że nic się nie grzeje tam, gdzie nie powinno, i że w razie potrzeby masz do kogo zwrócić się o pomoc. Wystarczy sprawdzić listę autoryzowanych serwisantów na stronie https://viessmann-serwis.pl/partnerzyserwisowi, znaleźć najbliższego i umówić przegląd.
Jest sporo rzeczy wokół domu, które zawsze możesz zrobić sama, ale jeśli chodzi o kompleksową konserwację kotła – nie ryzykuj. Profesjonalny serwis to nie tylko większe bezpieczeństwo, ale też realne oszczędności w dłuższej perspektywie. Zamiast bawić się w domowego majsterkowicza, lepiej dać działać fachowcom. W końcu chodzi o bezpieczeństwo, ciepło w domu i święty spokój.