Mówi się, że wszystko płynie, że zmiana jest konieczna, nieunikniona, że musimy ją akceptować. Z drugiej jednak strony są rzeczy, które nigdy się nie zmieniają, są stałe. Czy to nie sprzeczność? Czasem wydaje nam się, że widzimy antagonizmy, bo nie patrzymy na rzeczy z właściwej perspektywy. Ale tak naprawdę wszystko wokół jest zmianą.
Zmiana to coś z czym trudno nam się pogodzić, szczególnie wtedy, gdy dzieje się nie do końca po naszej myśli. Czasem brak nam odwagi, aby coś zmienić, a często nie mamy na nią po prostu wpływu. Za to mamy wpływ na to, jak podejdziemy do zmiany, która jest częścią naszego życia. Lubimy się przyzwyczajać do miejsc, ludzi, rzeczy i głęboko wierzymy w to, że pozostaną z nami na zawsze, będą naszą stałą w życiu. Ale pamiętaj! Nawet to co wokół nas stałe, również ewoluuje. Dlaczego? Właśnie po to, żebyśmy mogli docenić to, co nas otacza, cieszyć się chwilą obecną, ze świadomością, że kiedyś się skończy, żebyśmy mogli cieszyć się ludźmi, których kochamy ze świadomością, że kiedyś nas opuszczą. Ponadto świadomość przemijania wyzwala w nas chęć działania, dodaje energii i odwagi. Mądrość polega na rozumieniu i akceptacji zmian. Jeśli nie pozwalamy na zmiany, to zaprzeczamy naturze rzeczy, to tak jakbyśmy chcieli zatrzymać krążące planety. Wszystko polega na tym, aby nie bać się zmian, przywyknąć do nich!
Akceptacja zmiany.
To najtrudniejszy krok, który musimy zrobić, aby poczuć wolność i spokój. Zamiast smutku i złości, akceptacja i wdzięczność. Zmiana to tylko coś, przez co musimy przejść. Brak umiejętności szybkiego przystosowania się do sytuacji, do zmiennych warunków, powoduje, że wiele w życiu tracimy, nie odnosimy sukcesów. Zostajemy z uczuciem zawodu, że coś się zmienia, że przemija. Naprawdę chcesz w sobie pielęgnować to uczucie? Chcesz się przejmować każdą zmianą? To zastanów się czy za rok lub za dwa, będziesz nadal pamiętać o tym, co dziś tak bardzo Cię martwi? Akceptacja zmiany będzie Twoją gotowością do wyrwania się z wyuczonego myślenia, do umiejętności patrzenia na sprawy w innym świetle, niż to, które podsuwa nam umysł. Jednocześnie zapewni nam w życiu harmonię i spokój.
Zmieniajmy się!
Nie przywiązujmy się do rzeczy, osób i chwil. Wiem, wiem co sobie teraz pomyślisz, ale uwierz mi, że naprawdę jest to możliwe. Gdy zrozumiesz to, co chcę Ci przekazać zaoszczędzisz sobie mnóstwa cierpień i frustracji, ominiesz niepotrzebne wojny, burze i poczujesz bezgraniczną wolność.
Każdy z nas ma mnóstwo planów, zgodnie z którymi codziennie się porusza. Kiedy jeden element planu się wysypuje, reszta jak domino idzie w ślad za tym pierwszym. Pomyśl jak łatwo byłoby postawić Twój plan z powrotem na nogi, gdybyś podążała za tą zmianą, zaakceptowała ją i dała się wciągnąć w jej pęd? Tak, wiem, to nie jest łatwe, ale nie jest też niemożliwe 😉 Rozumiem, że każdy podąża według jakiegoś mniejszego lub większego planu i to oczywiście nie jest złe, ale chodzi o to, aby ten plan nie był sztywny. Abyś była gotowa na zmianę i zaakceptowała ją, kiedy przyjdzie. Przyjmij do wiadomości, że wszystko może się wydarzyć i kiedy zacznie się dziać, zdecydowanie łatwiej będzie Ci to zaakceptować.
Wyjdź ze strefy komfortu.
Akceptacja zmiany to również wyjście ze swojej strefy komfortu. Wydaje nam się, że jeśli na co dzień poruszamy się w znanych nam obszarach typu praca, dom, zakupy, stałe zajęcia to jesteśmy bezpieczni. Nic bardziej mylnego. Zastanów się, kiedy nabywasz największą wiedzę o sobie i otaczających Cię ludziach? Kiedy wyciągasz najlepsze wnioski z różnych sytuacji? Kiedy najbardziej się rozwijasz? Właśnie wtedy, gdy wychodzisz ze swojej strefy komfortu. Kiedy życie stawia przed Tobą wyzwania. Kiedy musisz zmierzyć się z nieoczekiwaną sytuacją. Przypomnij sobie ostatnią nieprzyjemną sytuację, jaka wydarzyła Ci się w życiu. A teraz sama przed sobą przyznaj, czy rzeczywiście wszystko co było związane z tą chwilą, tak źle Ci się kojarzy? Paradoksalnie to co najbardziej nas doświadcza, często staje się wartościową lekcją, która w konsekwencji przynosi pozytywne rezultaty.
Odpuszczanie to esencja zmian!
I nie chodzi mi o poddawanie się. Trzeba mieć wiedzę, kiedy walczyć, a kiedy odpuścić. Trzeba mieć również w sobie odwagę, aby poddać się zaistniałym okolicznościom. Zrozum po prostu istotę zmiany, zrób sobie przysługę, odpuść i bądź szczęśliwa!!!
—
Z cyklu „Między nami kobietami”