Stres to nieodłączny elementem życia. O ile jest krótkotrwały może być bodźcem do działania i może pomagać w podejmowaniu ważnych decyzji. Stres chroniczny ma już negatywny wpływ na nasze zdrowie. Czy wiesz, że stałe napięcie zwiększa ryzyko zawału serca i udaru mózgu? Do tego osłabia odporność, powoduje migreny i przyczynia się do zaburzeń pamięci. Sprawdź koniecznie, jak radzić sobie ze stresem, gdy ten nie chce odpuścić.
Zmęczenie, a może jednak stres?

(źródło: https://pixabay.com/pl/photos/o%C5%82%C3%B3wek-red-wi%C3%B3ry-pisa%C4%87-drukowanie-2878764/)
Wiele osób nawet nie zdaje sobie sprawy z tego, że żyje w permanentnym stresie, myląc go z przepracowaniem lub zwykłym zmęczeniem. Tymczasem zwiększona drażliwość na rozmaite bodźce, ataki paniki, częste przeziębienie, bóle i zawroty głowy czy problemy z zasypianiem mogą wskazywać na to, że nasz organizm został zaatakowany przez groźnego przeciwnika – stres. Przewlekły stres może powodować depresję i zaburzenia seksualne, a także schorzenia serca, cukrzyce, nadciśnienie, bóle pleców i stawów. Stres nasila także:
- astmę i alergie
- zaburzenia odżywiania
- stany przewlekłego zmęczenia
- nieregularne i bolesne miesiączki
- nadwagę
- reumatoidalne zapalenie stawów
Stres wpływa również na psychikę. To, że nagle zaczynasz zachowywać się inaczej niż dotychczas nie musi oznaczać, że zmienił ci się charakter lub stosunek do świata. Po prostu stres przejął kontrolę nad twoim życiem. Stres może wywoływać zarówno lęk, jak i gniew. Bardzo często odpowiedzialny jest także za:
- zniecierpliwienie, rozdrażnienie, wybuchowość
- zakłopotanie, onieśmielenie
- nadmierne pobudzenie
- zmienność nastrojów
- utratę umiejętności cieszenia się i bycia szczęśliwym
Dlatego zamiast zapadać się w dyskomforcie, zacznij działać. Ponoć nie ma takiego przeciwnika, którego nie można pokonać. Nawet na stres znajdą się odpowiednie metody. Jakie? O tym poniżej.
Na stres – aktywność fizyczna
Chyba nie ma lepszego leku na stres niż aktywność fizyczna. I to nie tylko dlatego, że wyzwala endorfiny zwane hormonem szczęścia. Ruch przede wszystkim zmniejsza w naszym ciele poziom hormonu stresu, a więc kortyzolu, przez który to czujemy się tak źle. Nieważne, jaką aktywność wybierzesz. Może to być bieganie, taniec, jazda na rolkach lub rowerze. Porcja wysiłku zadziała lepiej niż niejedna terapia!
Dieta na stres
Większość osób zajada stres czekoladkami, popijając je drinkami. Ani jedno, ani drugie nie jest dobre i tak naprawdę nie przynosi zadowalających efektów. Jeśli cierpisz na przewlekły stres zacznij zdrowo się odżywiać. Tylko wtedy twój organizm będzie miał siłę do walki z przeciwnikiem. Zamiast alkoholu, kawy i energetyków, które tak naprawdę podnoszą poziom stresu, zacznij pić wodę. Udowodniono naukowo, że picie wody pomaga w zwalczaniu stresu, gdyż dobrze nawodniony organizm nie produkuje dużych ilości kortyzolu (hormonu stresu). Możesz też popijać zieloną herbatę. Zawarte w niej antyoksydanty wyłapią z ciała wolne rodniki odpowiedzialne za stres. Zamiast sięgania po paluszki, czekoladki lub chipsy zacznij przegryzać świeże warzywa i owoce lub orzechy.
Zacznij medytować
Nie od dziś wiadomo, że medytacja to idealne rozwiązanie, aby w dłuższej perspektywie zmniejszyć poziom stresu i nauczyć się nad nim panować. Badania naukowe potwierdziły, że po pewnym czasie regularnych medytacji poziom kortyzolu w organizmie ulega znacznemu obniżeniu, dzięki czemu jesteśmy bardziej odporni na sytuacje stresowe. Oczywiście nie musisz medytować codziennie. Wystarczy 2-3 razy w tygodniu.
Ćwicz jogę
Joga działa podobnie jak medytacja. Wykonywane asany pomagają zwalczyć stres i obniżyć poziom kortyzolu w organizmie. Wystarczy wykonywanie podstawowych pozycji, aby zauważyć wyraźną poprawę komfortu życia.
Opanuj techniki oddechowe
Odpowiednie, a więc głębokie oddychanie pomaga obniżyć poziom stresu. Jednakże prawidłowego oddychania należy się nauczyć, gdyż wymaga ono uruchomienia przepony. Powietrze należy wdychać nosem i wydychać ustami, w pozycji leżącej lub siedzącej nie unosząc przy tym ramion, jak przy zwykłym oddychaniu, a jedynie brzuch (przeponę). W sytuacji stresowej weź trzy głębokie wdechy (aż do brzucha) spychając powietrze do niższej części płuc. Zatrzymaj oddech na 5 sekund, a następnie powoli wypuść, rozluźniając przy tym barki, tułów i brzuch. Już samo skupienie się na oddechu pozwala „wrócić do siebie”.
Poznaj relaksację Jacobsona
Znasz technikę relaksacji według Jacobsona? Jeśli nie, nadrób zaległości, bo jest ona bardzo pomocna w przewlekłym stresie. Jak wiadomo, organizm w stresie nie tylko się napina, ale także zaciska mięśnie tak, aby być gotowym do działania i obrony. Tym sposobem pojawiają się u nas nieprzyjemne dolegliwości bólowe.
Trening relaksacji według amerykańskiego psychiatry oparty jest na teorii, według której związek między napięciem fizycznym a psychicznym można wykorzystać do usuwania nieprzyjemnych objawów stresu poprzez relaks ciała – uspokojenie przyspieszonego w stresie oddechu i rozluźnienie mięśni oraz naukę kontroli nad napięciem fizycznym. Nauka tej techniki polega na świadomym napinaniu, a następnie rozluźnianiu poszczególnych grup mięśni. Powtórzenie takich ćwiczeń setki razy sprawia, że pojawia się niemal automatyczna umiejętność rozluźnienia, co pomaga pozbyć się napięcia. Ćwiczenia (znajdziesz je na YouTube) pomagają rozwinąć samokontrolę i panowanie nad ciałem.
Na stres – muzykoterapia
Na stres dobrym lekarstwem jest też muzyka, zwłaszcza spokojna. Pozwala się zrelaksować, wyciszyć i uspokoić emocje. Najlepiej działa muzyka bez wokalu. Pod uwagę warto wziąć takie instrumenty jak fortepian, flet i skrzypce. Jeśli chodzi o gatunki muzyczne to bezkonkurencyjna jest muzyka klasyczna, jednakże równie dobrze działa jazz oraz folk. A jeśli pozytywnie oddziałują na ciebie odgłosy natury – słuchaj właśnie ich. Obecnie można ściągnąć aplikację odtwarzającą śpiew ptaków, szum fal czy dźwięki padającego deszczu.
Pomocne drzemki
Podobne działanie do wspomnianych wcześniej medytacji wykazują drzemki. Dzięki nim można obniżyć poziom kortyzolu w organizmie i wyciszyć nagromadzone negatywne emocje. Wystarczy drzemać 15-20 minut dziennie, aby poczuć się lepiej.