Peelingi dobrze robią naszej skórze, ale nie zawsze dobrze robią środowisku naturalnemu, zwłaszcza jeśli sięgamy po kosmetyki naszpikowane sztucznymi konserwantami, zapachami, barwnikami, parabenami i SLS. Czas zatem na pielęgnację w duchu „zero waste”, a więc zero odpadów. Szczotkowanie ciała na sucho doskonale się w niego wpisuje, a przy okazji genialnie wpływa na kondycję skóry.
My kobiety uwielbiamy nowinki kosmetyczne. Chętnie eksperymentujemy i testujemy nowości pojawiające się na rynku. Cudowne jest to, że w codziennej pielęgnacji i dbaniu o urodę jesteśmy coraz bardziej świadome. Przestajemy kupować kosmetyki wyłącznie ze względu na to, że ładnie pachną lub mają fajną konsystencję. Wczytujemy się w etykiety i eliminujemy produkty nafaszerowane chemią. Bo dbamy o siebie i dbamy o przyrodę. Nie dziwi więc ogromny sukces zabiegu nazywanego szczotkowaniem ciała na sucho. Nie dość, że tego typu pielęgnacja jest ekologiczna i nie produkuje zbędnych odpadów, to na dodatek jest tania, prosta i bardzo skuteczna.
Szczotkowania ciała na sucho – czego możemy się spodziewać?
Szczotkowanie ciała na sucho to tani i prosty zabieg o niesamowitym działaniu. Tani, bo możemy przeprowadzać go we własnym domu, a jedyną inwestycją jest zakup odpowiedniej szczotki z naturalnym włosiem. Prosty, bo w parę minut jesteśmy w stanie opanować technikę szczotkowania. Jakie korzyści daje ten rytuał pielęgnacyjny? Przede wszystkim działa jak peeling – tylko bez potrzeby stosowania kosmetyków. Ściera martwą warstwę naskórka i sprawia, że skóra staje się wyraźnie gładsza, a jej koloryt ulega ujednoliceniu.
Szczotkowanie ciała na sucho jest też rodzajem naturalnego masażu, który daje efekty porównywalne do zabiegów w Spa. Systematyczne masowanie ciała ujędrnia skórę i pomaga zniwelować cellulit poprzez rozbicie i równomierne rozłożenie tkanki tłuszczowej. Do tego poprawia krążenie krwi oraz limfy i tym sam oczyszcza organizm z toksyn, a także odmładza i sprawia, że skóra odzyskuje dawny blask. Jednym słowem wygląda na zdrowszą i bardziej zadbaną. I to nie wszystko!
Głównym celem masażu szczotką jest stymulacja skóry. To z kolei daje konkretne efekty. Wzmacnia oraz napina skórę i czyni ją bardziej elastyczną. Wspomaga funkcjonowanie układu limfatycznego odpowiedzialnego za odporność organizmu. Pomaga pozbyć się problemu wrastających włosków po depilacji. Oczyszcza pory i przygotowuje skórę do dalszych zabiegów pielęgnacyjnych. Ważne jest również to, że zabieg szczotkowania ciała na sucho przyjemnie relaksuje, a jednocześnie działa antydepresyjnie i energetyzująco. A jeśli mamy problem z obrzękami nóg to sukcesywnie go eliminuje.
Jak szczotkować ciało?
Zabieg jest niezwykle prosty w wykonaniu, choć na początku będzie wydawał się mało przyjemny. Z czasem skóra się przyzwyczai i codzienny rytuał będzie czymś naprawdę ekscytującym. Zanim przystąpimy do szczotkowania ciała, musimy opanować prawidłową technikę masowania. Oczywiście nie jest to skomplikowane, ale warto wiedzieć, co i jak. Ciało szczotkujemy zawsze od dołu do góry. Zaczynamy od stóp i powoli, ruchami omiatającymi – tak, jakbyśmy chciały zmieść z powierzchni skóry drobny pyłek, przesuwamy się w kierunku łydek, a następnie ud.
Szczotkując ręce rozpoczynamy od dłoni i powoli przechodzimy w kierunku węzłów chłonnych. Jako, że zawsze kierujemy się w stronę serca – ruchy od szyi oraz ramion kierujemy w dół, ku klatce piersiowej. To bardzo ważne, ponieważ wiąże się to z rozkładem naczyń limfatycznych i przepływem limfy w ciele. Co do brzucha, to jest on wyjątkiem i tutaj wykonujemy ruchy okrężne. Należy pamiętać, aby nacisk na szczotkę nie był zbyt mocny. Włosie szczotki przeznaczonej do szczotkowania na sucho samo w sobie jest ostre, dlatego należy uważać, żeby nie zrobić sobie krzywdy. Całość rytuału pielęgnacyjnego nie powinna trwać dłużej niż 5-10 minut.
Kiedy szczotkować ciało?
Zabieg można wykonywać codziennie – zarówno rano, jak i wieczorem. Dobrą opcją jest szczotkowanie rano, zaraz po przebudzeniu. Wówczas zabieg pobudzi lepiej niż niejedna filiżanka kawy. Oczywiście, jeśli nie macie rano czasu, bo praca, dzieci i inne obowiązki, wówczas szczotkujcie się wieczorem. Właściwości zdrowotne i upiększające będą takie same. Dodatkowo szczotka fajnie rozluźni spięte po całym dniu mięśnie.
Jaką szczotkę wybrać?
Najważniejszym kryterium wyboru jest naturalne włosie. Sam kształt szczotki i jej wielkość nie mają znaczenia. Delikatniejsza w użyciu będzie szczotka z włosiem pochodzenia roślinnego niż zwierzęcego. Osobiście mogę Wam polecić szczotkę z drewna bukowego z kaktusowym włosiem tampico z agawy. Nie kupujemy szczotki z włosiem syntetycznym, które może podrażniać skórę.